sobota, 24 października 2015

Zwierzątka które zamieszkały w pudełku

Jeszcze kiedy nosiłam małą Klarkę w brzuszku zastanawiałam się jakie zabawki przydadzą się dla takiego maluszka, może kilka grzechotek , pluszaków. Każda wizyta w sklepie kończyła się zakupem ,a tu nowej maskotki ,a tu piłeczki . Teraz kiedy spoglądam w kącik w dużym pokoju w którym znajdują się zabawki Klary wydaje mi się ,że nazbierało nam się całkiem spore "wysypisko" zabawek, które znajdują się na swoim miejscu przez pierwsze 5 min każdego dnia . Klara bardzo umiejętnie znajduje nowe miejsce dla każdej zabawki byle nie leżały zbyt blisko siebie heh. 

Najbardziej lubię jak stara się pozbierać wszystkie misiaczki jakie zauważy i zbiera jeden po drugim w swe maleńkie rączki i drepta do sypialni,  aż jeden upadnie i zbieranie zaczyna się na nowo.  Ze wszystkich zabawek Klara najchętniej sięga po puzzle. Jesteśmy zafascynowane układankami CZUCZU. Są świetne! W takie dni jak dzisiejszy sprawdzają się idealnie. Pierwsze jakie zakupiłam, a właściwie to dziadek kupił  są puzzle do pary ZWIERZĄTKA . Pierwsza moja myśl kiedy otworzyłyśmy pudełko? kurde trudne!

Klara przez pierwsze kilka minut oglądała puzzle z każdej strony , oczywiście nie obyło się bez próby zjedzenia i niestety nasz kogut został nadgryziony. Łe nie smakowało. Puzzle te to dziesięć kolorowych zwierzątek które musimy połączyć w pary. Na pierwszy rzut oka wydają się nie lada wyzwaniem dla takiego malucha , niektóre zwierzątka mają ten sam kolor tła , co może zmylić . Ale spokojniee , nie martwcie się dzieciaczki świetnie sobie z nimi radzą;) Klarunia już po kilku dniach bez problemu układa zwierzątka. ;)
Kiedy tylko ułoży jedno zwierzątko zaczyna klaskać i to jest urocze, jestem taka dumna . Moja dziewczynka. Teraz kiedy układa puzzle ,a  ja próbuję się przyłączyć do układania zaraz rozdziela zwierzątko . Tylko ona może układać heh.

Puzzle są idealnej wielkości , Klarunia bez problemu chwyta je w swoje rączki . W naszym domu w ostatnie dni są one numerem jeden . Puzzle są doskonałą zabawą która jest jednocześnie nauką , ćwiczy umiejętność kojarzenia oraz rozwija koordynację wzrokowo-ruchową oraz rozwija zdolności manualne. Kiedy tylko Klara ułoży któreś ze zwierząt staram się jej przekazać wszystko to co wiem o danym zwierzątku. Naśladujemy odgłosy zwierząt;) To naprawdę świetny sposób na spędzanie czasu razem. Już planujemy kolejne zakupy;)











Klara:
bluzeczka&kombinezon - ZARA

2 komentarze: