Każda mama z niecierpliwością wyczekuje kiedy jej pociecha
wypowie pierwsze słowo.
Klarunia ma 18 miesięcy i każdego dnia zaskakuje mnie swoim sprytem oraz inteligencją .
Potrafi już samodzielnie ubrać sobie buciki oraz spodenki.
Jest bardzo towarzyska, kiedy tylko w pobliżu pojawią się
dzieci na jej buzi od razu pojawia się uśmiech. Wypowiada wiele słów :
"mama , tata , ciocia , dziadzia , baba, auto". Kiedy przeglądamy zdjęcia bez problemu
wskazuje paluszkiem babcie, ciocię. I jest przy tym tyle radości.
Jestem taka dumna z mojej dziewczynki kiedy je obiadek, i te
maleńkie paluszki jeszcze nie do końca wiedzą jak się ułożyć,ale dzielnie sobie
radzi.
A jeszcze niedawno leżała sobie spokojnie w łóżeczku, a teraz to wulkan energii ,
skacze, robi fikołki , śpiewa, tańczy . Jest cudowna!!
Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy jak taki maluszek
wiele rozumie , nieraz na głos powiedziałam " Klarcia podaj mamusi
miotłę, posprzątamy trochę", a w duchu myślę ty wariatko ona ma 1,5
roczku.
Patrzę , a ten mój
mały szkrab już pędzi z miotełką w ręce, zahaczając przypadkiem o telewizor.
Fiuu, nie zleciał. Aż się łezka w oku
zakręciła . Każdy dzień niesie ze
sobą tak wiele nowych doświadczeń, nowych słów. I każdy kolejny dzień jest jeszcze piękniejszy.
Pamiętajmy jednak o tym aby słuchać
swoich pociech i obserwować. Stopniowo nauczymy się jak interpretować gesty naszej pociechy. I nie zniechęcajmy się !
Klara uwielbia kiedy jej czytam,choć początki były trudne. Mama
czytała ,a Klarunia kopała, skakała, śpiewała, ale ja nie dawałam za wygraną;).
Teraz kiedy tylko usłyszy " Klarunia czytamy" już pędzi po swoje książeczki. Uwielbiam te momenty kiedy już po
kąpieli siedzimy sobie wypachnione, wtulone i czytamy ulubione bajeczki ,
opowiadamy jak minął dzisiejszy dzień i śmiejemy się razem. Lubię tę nasze
rozmowy. Już od poranka tak sobie gaworzymy, kiedy Klara się przebudzi pytam :
" Klaruniu czy śniły Ci się aniołki" , " wyspałaś się
kochanie" , " mama pójdzie zrobić śniadanko , poczekaj chwileczkę"
. To bardzo ważne ,aby rozmawiać , dzieci uwielbiają kiedy się do nich mówi . I
kochają głos mamy , czują się wtedy bezpiecznie. My rozmawiamy zawsze kiedy
jest ku temu okazja .Więc przegadamy cały dzień;)
Klara:
szalik: pożyczony do babci
opaska - allegro
sweterek - zara
spodnie - zara
buty - gucio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz